Pierwszą generację Captura powitaliśmy na rynku w 2013. W czasie, gdy segment B był jeszcze w powijakach. Francuski eksperyment nie przeszedł bez echa. Do klientów trafiło aż 1,5 miliona egzemplarzy. Teraz jest znacznie trudniej, bowiem liczba konkurentów przekracza obecnie 30. Te auta przyćmiły popularnością klasyczne mieszczuchy i uniwersalne kompakty. Jak się obecnie miewa Renault? Czy 140-konny wariant z miękką hybrydą ma rację bytu?
Źródło: https://moto.pl/Testy/7,113466,29455178,opinie-moto-pl-renault-captur-porownujemy-silniki-tce-i-hybryde.html
